Przyszedł czas na wykonanie aniołków z masy solnej. W ubiegłym roku powstało takich kilkanaście a i tegoroczny grudzień spowodował, że anioły są lubiane przez wszystkich.
Jak mówi pewna piosenka SDM anioły mieszkają w sadach i w trawach... i są zielone itp.
Kolorystyka tych małych, słodkich i uśmiechniętych aniołków chyba może być różna mimo, że wydawać się może, że są białe czy srebrne. Tylko, że wszyscy wpadli na ten sam pomysł i tworzą niesamowicie różne.
Najczęściej jednak można spotkać się z klimatycznymi aniołkami w naszych Bieszczadach tak jest ich pełno, wiszą na straganach, wykonują je twórcy ludowi i jest ich duża różnorodność. Kto tylko wpadnie na pomysł ten wytwarza inne. A ludzie jak ludzie kupują i zabierają do swoich domów.
Anioły, aniołki tak prosto mówiąc to nasi niebiescy przyjaciele więc miło będzie kiedy to w te święta zagoszczą na choince lub gdzieś w domu w widocznym miejscu. Urok murowany.
Takie jak widzicie na fotkach powstały na te święta.
Kto jeszcze nie posiada tego typu słodziaków polecam kupić lub wykonać samemu.
Pozdrawiam
Święta minęły nastał nowy 2014 roczek życzę wszystkim samych radości i szczęśliwości.
A anioły? Anioły, które prezentuję zagościły jako dekoracje świąteczne. Jeszcze dwa zapodziane zdjęcia.
I tak mówiąc o aniołach poruszamy swoją wyobraźnię, która pozwala nam przedostać się w czasy dzieciństwa, albo pozwala uprzyjemnić szczególnie tym jeszcze mało dorosłym pewien etap życia.
Jednak oglądając wystawy, dekoracje zauważamy, że są wszędzie mówię o tych wykonanych z różnych, niesamowitych materiałów:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz